® Sojusz Astral Republic ®

RedTheGreat

Wymiana surowcow wewnatrz sojuszu:
1.Wymiana za pomocą statków jest bezsensowna (w kazdym razie na moim poziomie technicznym wiec i slabszych tez). Sojusz jest rozproszony - kto chce handlowac musi miec centrum handlowe.
2.Wszelkie operacje handlowe przez centrum w ramach sojuszu powinny byc rejestrowane przez ministra - czyli po transakcji wysylka info do ministra kto z kim i na co się wymienili.
(często robiłem szybkie transakcje na gebe i nie pamietam, czy ktos mi jest cos winien...)
Dzieki temu mozna bedzie opracowac zapotrzebowania na konkretne surowce na roznych etapach rozwoju i pilnowac czy ktos nie robi kogos w jajo...
3. Transakcje przez centrum sa platne - przyjmijmy, ze transakcje bedzie inicjowal gracz o wiekszym poziomie centrum handlowego - mniej zaplaci. koszty transakcji beda rejestrowane i rozliczane pomiedzy graczy w cyklach np. tygodniowych.
4. Wszelkie komunikaty o propozycji wymiany powinny znalezc sie albo na forum, albo jezeli gracze dogadali sie juz innymi kanalami nie powinny zasmiecac forum handlowego.
5. Koszty odkrycia układu dla handlu spoczywają na mocniejszym graczu.
6. Gracze posiadający nadwyżkę surowców (czasem zdaza mi sie, ze mam jakiego surowca bardzo duzo i warto byloby, zeby pracowal) moga skladac info o tym ministrowi handlu (lub osobie odpowiadajacej za pozyczki) lub na forum (z informacja ile orientacyjnie czasu oferta bedzie aktualna) a gracze slabi - powiedzmy do 1500 - punktow moga skladac zapotrzebowanie na pomoc u ministra, ktory powinien posredniczyc w pozyczce. Musimy kontrolowac, czy ktos za duzo nie pozycza a potem nie da nogi. Transfer surowcow kanalem wybranym przez graczy uczestniczacych w transakcji. W przypadku transakcji przez centrum koszty transferu obciazyc kwote splaty pozyczkobiorcy.
7. Glowna role w handlu powinni miec czlonkowie gildii handlowej.

Wymiana surowcow na zewnatrz sojuszu:
1. Transfery z czlonkami innych sojuszow nie podlegaja kontroli przez ministra, chyba ze nasz czlonek zostal zrobiony w jajo. W takich sytuacjach minister interweniuje u ministra drugiego sojuszu.

Merrox

Widzę że nic z tego nie będzie więc zamyka temat. I na koniec kolego Morrowind to cRPG nie RPG.

Bardzo dobrze, ale żeby wszystko było jasne możesz rozwinąć parę kwestii:

1. Komentarz nie potrzebny :p
2. Jako Achmaster chcę otrzymywać raporty z waszych obserwacji :]
3. Proszę o parę słów wyjaśnień
4. Tu przypominam że do handlu jest forum a nie wiadomości w zakładce "sojusz"
5. Komentarz nie potrzebny :p
6. Sytuacja pobrania pożyczki i opuszczenia sojuszy mam nadzieje że nigdy się nie zdarzy, ale jeśli zdarzy się to znajdziemy sposób na odzyskanie surowców
7. Co masz na myśli mówiąc gildia handlowa? Jeśli myśli frakcje to chciałem powiedzieć że w naszym sojuszu jest tylko jedna osoba o takiej frakcji

Wymiana surowców na zewnątrz sojuszu:
1. wyjątkiem jest sojusz z którym lada dzień dogadamy się w sprawie koalicji.

RedTheGreat

Darth Damian

Sorki że nic nie pisałem ale to nie znaczy że tego nie czytałem. No więc... Uważam ze to co proponujesz jest zbyt skomplikowane. Według mnie handel wewnątrz sojuszu powinien odbywac się bez kontroli sojuszu. Taka kontrola to niepotrzebne zamieszanie. O to moje propozycje:
-powołanie Ministra Handlu i Gospodark
-handel miedzy członkami sojuszu będzie odbywać się w wybarny przez nich sposób
-osoba bioraca udział w transakcji została pokrzywadzona zgłasza to do ministra HiG a ten ma obowiązek sprawą się niezwłocznie zająć w dowolny sposób.
-M HiG może wyznaczyć przelicznik
-M HiG może wyznaczyć. tzw priorytet konstrukcji czyli wydać rozkaz co każdy ma zbudować na swojej planecie.
-Każdy ma obowiazek wybudowania Centrum Handlowego
To mój projekt gospodarczy a wy możecie go zmieniać. Według mnie jest on prosty i logiczny, dla każdego zrozumiały.

RedTheGreat

ok, a co z pomocą słabszym ?

Merrox

Możemy stworzyć coś a la G7 w naszym rzeczywistym świecie. Czyli X najmocniejszych graczy którzy będą pomagać słabszym.

Gracze z GX (X -liczba graczy Razz

) będą pożyczać surowce słabszym graczom. Pożyczka nie bedze na określony czas tylko do określonej ilości punktów. Gracz który pożyczył i przekroczył wyznaczoną ilość punktów bedze musiał zwrócić surowce na raty lub w całości. Co wy na to??

Darth Damian

Co do słabszych to moja propozycja jest następująca:
Osoba słaba czyli taka do 1000 pkt zgłasza do M HiG, prośbę o pomoc. W takiej prośbie musi być zawarte co potrzebuje i ile potrzebuje. Np. jakiś koles prosi o 8000 żelaza. Wtedy M HiG pisze do ludzi z G8 o przysłanie po 1000 żelaza do niego(M HiG), a on wysyła te 8000 uzbierane do kolesia który prosiło pomoc. Jednak to mo ja propozycja i jej niedociagnięcia musi sobie dopracować Minister HiG.

RedTheGreat

Merrox

Zgadza się. Gdyby podanie miał by sie znaleźć na forum do nikt by nie prosił o pomoc, sprawa honoru Smile

Chociaż z drugiej strony jak na forum pojawi się kilka podań może to zachęcić do dalszych podań. Moja propozycja: Podanie do Mig a na forum jak ktoś chce to może zamieści np. w dziale Gospodarka

Darth Damian

Według mnie żadna hańba. Ja prosiłem was o pomoc na kolanach i jakoś się z tym nie kryłem. Według mnie to jest szalenie wielkie udogodnienie. My którzy mamy już po kilka tysięcy pkt musieliśmy sobie sami radzić i czekać aż się rzowiniemy. Ci którzy otrzymają pomoc nie muszą się tak męczyć. Dlatego zachęcam wszystkich do korzystania z tej pomocy.

Merrox

Zachęcać będziemy jak dopracujemy szczegóły.

Dobra podsumujmy to co ustaliliśmy.

1. Grupa najsilniejszych graczy stworzy GX (X ilczba graczy)
2. Granica miedzy słabszym graczem a mocnym to 1000, zwrot pożyczonych surowców następuje po przekroczeniu tej granicy
3. Podania trafiają do MHiG
4. Podanie powino zawierać rodzaj surowca, ilości i na jaki cel
5. Zachęcamy do składania podań.

Zostaje nam tylko wybrać MHiG. I program pomocy jest gotowy.

EDIT.

Sorki dopiero teraz przeczytałem że mamy MHiG wiec chyba wszystko jest gotowe. Szkoda tylko że 3 członków rady prało w tym udział.

Jeśli nikt nie chce nic dodać przestawmy nasz program reszcie sojuszu.